|
Odpowiedzialna konsumpcja |
|
|
Żeby
święta były w grudniu
Aleksandra
Józewicz
Polski Klub
Ekologiczny
Zbliżają
się Święta Bożego Narodzenia. Z roku na rok coraz bardziej zaskakują
swoim nastaniem, zwłaszcza, że kalendarzowo wypadają zawsze 25 i 26
grudnia. Z tego, co wiem nic się nie zmieniło w tej kwestii, a
jednak...
Wystawy sklepowe, reklamy w radiu i telewizji, wygląd witryn
internetowych i treść nadchodzących do skrzynki e-maili reklamowych
wywołują we mnie niepokój. Nie jest to bynajmniej obawa, że
może w tym roku obchodzimy święta wcześniej, lecz frustracja
spowodowana pytaniem – dlaczego pod koniec
października widzę w sklepie z zabawkami
kogoś w czerwonym płaszczu i czapce, z białą brodą
i dzwonkiem?
Świąteczny przemysł nie ma nic wspólnego z radosnym
oczekiwaniem i nastrojem przedświątecznych przygotowań. Jak uniknąć
zgiełku sklepów, pogoni za prezentami, wreszcie
„pułapek – okazji” zastawianych przez
niektórych sprzedawców?
Rozwiązaniem może być odpowiedzialna konsumpcja. Przemyślane,
zaplanowane zakupy mogą zaoszczędzić nam sporo czasu, energii i
pieniędzy, a świadomie podejmowane decyzje zakupowe powodują określone
skutki o zasięgu lokalnym i globalnym. Przedświąteczny czas sprzyja
podejmowaniu decyzji o zakupie w sposób emocjonalny, dlatego
łatwo jest ulec reklamie lub sugestiom sprzedawcy i nabyć zupełnie
niepotrzebne rzeczy.
Czy idea obdarowywania najbliższych polega na kupowaniu coraz
więcej, coraz droższych prezentów, czy może na refleksji nad
tym, co dajemy i z jakim przesłaniem?
Czy świętowanie nierozerwalnie
łączy się z przesadną obfitością zastawionego stołu, czy raczej z
atmosferą radości z przebywania z bliskimi i wspólnego
przeżywania Świąt Bożego Narodzenia?
Kilka
kwestii, jakie rozważy odpowiedzialny konsument przed świętami:
- Czy kupując
produkty na świąteczny stół zdaję sobie sprawę
w jaki sposób i gdzie zostały wytworzone?
- Czy wiem,
czym jest przemysłowa hodowla zwierząt i dlaczego
powinniśmy unikać kupowania mięsa i jaj z takich hodowli?
- Czy kieruję
się umiarem w planowaniu świątecznych potraw,
czy zamiast tego po świętach wyrzucam jedzenie do kosza?
- Czy
ja i moi bliscy potrzebujemy kolejnych gadżetów znalezionych
pod
choinką – nowego telefonu, nagrywarki DVD, czy odtwarzacza mp3
I jeszcze
jedna sprawa, która co rok powraca - dlaczego
cicho przyzwalamy na okrucieństwo sprzedaży żywych ryb, które zanim
znajdą się na stole, duszą się w plastikowych torebkach?
Każdy z nas ma prawo do świętowania w taki sposób, jaki jest mu
najbliższy. Warto jednak zastanowić się, czy obchodzimy Święta Bożego
Narodzenia właśnie w taki sposób jak chcemy – czy raczej w
taki, jaki oczekują od nas inni.
|
|
|
|