Przepływa przez Gliwice i choć obecnie jej czystość pozostawia dużo do życzenia, to jednak mieszkańcy mają do niej duży sentyment. Co zrobić, aby poprawić stan Kłodnicy, jakie są główne źródła jej zanieczyszczenia i jak je wyeliminować? Na te i inne pytania próbowano znaleźć odpowiedź podczas spotkania zorganizowanego przez Polski Klub Ekologiczny w ramach projektu „Ekologia w wielkim mieście”, które odbyło się 5 stycznia 2011 w COK Perełka w Gliwicach.

Spotkanie rozpoczęło się wykładem pani Moniki Działoszyńskej-Wawrzkiewicz z Instytutu  Ekologii  Terenów  Uprzemysłowionych  w  Katowicach  (IETU).
Kłodnica  bierze  swoje  początki  w  południowej części Katowic, przepływa przez Rudę Śląską, Zabrze i Gliwice, a w Kędzierzynie Koźlu wpływa do Odry. W niektórych miejscach górnego odcinka – w Katowicach i Rudzie Śląskiej rzeka przepływa przez niezwykle malownicze i cenne przyrodniczo tereny. Na tym obszarze woda jest czysta i przejrzysta. Niestety, płynąc dalej nurtem rzeki, woda staje się coraz bardziej zanieczyszczona - a  jak  bardzo - wiedzą  o  tym  wszyscy,  którzy  choć  raz  widzieli  Kłodnicę  z bliska w Zabrzu, czy Gliwicach.

Problem zanieczyszczenia Kłodnicy istnieje od ponad 100 lat. Główną przyczyną takiego stanu są wody kopalniane odprowadzane do rzeki oraz ścieki bytowo-gospodarcze i przemysłowe, które nieoczyszczone wpadają do Kłodnicy. Prowadzone do tej pory programy dotyczące Kłodnicy nie rozwiązują problemu, jednak stanowią bardzo ważny krok do poprawy sytuacji. Uczestnicy spotkania zauważyli konieczność nagłośnienia tematu i zaangażowania przedstawicieli różnych środowisk: naukowców, organizacji pozarządowych, mieszkańców, mediów, szkół oraz samorządów lokalnych  -  do wspólnego działania na rzecz czystej Kłodnicy.