|
Aktualności |
|
|
Cztery łapki i zimno
Ostatnie dni, dały nam niezwykłą dawkę zimna i mrozu. Zimę czujemy
dosłownie każdym fragmentem naszego ciała. Gdy temperatura spada
poniżej 25 st.C mamy ogromne opory by wyjść z ciepłego domu. Gdy już
się zdecydujemy by wyjść na zewnątrz, lub po prostu nie mamy wyboru, w
pierwszej kolejności zakładamy ciepłe spodnie, kilka warstw koszulek
czy swetrów, ciepłe skarpety, rękawiczki, czapkę i puchową kurtkę. Po
takich przygotowaniach jesteśmy względnie przygotowani na konfrontację
z niską temperaturą.
Psy i koty są niezwykle wrażliwe na niską temperaturę, śnieg, czy
przesuszone od kaloryferów powietrze. Wydawałoby się, że nic nie
powinno im zagrażać, gdy chroni je ciepłe i puszyste futerko. Nic
bardziej mylnego. W te mroźne zimowe dni powinniśmy szczególną uwagę
poświęcić naszym czworonogich przyjaciołom. Chodzenie po śniegu, który
dodatkowo naszpikowany jest związkami soli, bardzo często powoduje
podrażnienie skóry w przestrzeni między opuszkami i palcami kończyn,
wówczas dochodzi do zapalenia przestrzeni międzypalcowych łap.
Zwierzęta, aby sobie pomóc zaczynają wylizywać sobie te przestrzenie,
doprowadzając do jeszcze większego podrażnienia. W ekstremalnych
przypadkach zapalenie to może doprowadzić do kulawizny i powstawania
ropni. Należy uważnie oglądać łapy po spacerze i przemywać je,
zwłaszcza w zimie, by usunąć sól. Dobrym pomysłem jest również
natłuszczenie wazeliną, lub specjalnymi kremami, opuszek, zwiększając
ich odporność na podrażnienia.
Kilka naszych rad:
- unikaj długich spacerów; proponujemy krótkie ale bardziej intensywne spacery,
gdyż niezależnie od pogody powinniśmy zapewnić naszym podopiecznym
odpowiednią dawkę ruchu;
- jeśli decydujesz się na ubranka dla zwierzaka, to wkładaj je przez cały okres jesienno-zimowy;
- po każdym spacerze pielęgnuj i chroń łapki;
- staraj się, by pupil nie jadał śniegu.
Sytuacja zdecydowanie bardziej komplikuje się w przypadku psów
podwórkowych, które spędzają zimę w budzie. Musimy pamiętać o tym, by
buda była odpowiednio ocieplona i zabezpieczona przed mrozem. Ścianki
można również ocieplić styropianem, który utrzymuje ciepło. Pamiętajmy,
aby buda nie była zbyt duża, ponieważ pies nie jest wówczas w stanie
swoim ciepłem ogrzać całej przestrzeni, ciepło ulatuje i pies marznie.
Zbyt mała buda powoduje, że pies nie może się w niej wyprostować, czy
poruszyć. Bardzo ważne by zwierze dostawało ciepłą wodę w misce oraz
ciepłe pożywienie. Na czas silniejszych mrozów, jeśli z jakiś powodów,
nie możemy lub nie chcemy trzymać psa w mieszkaniu lub domu
(szczególnie na noc) pamiętajmy by przenosić je do ogrzewanych
pomieszczeń typu: weranda, korytarze, ciepły garaż itp.
Nie zapominajmy także o zwierzętach, które nie mają domu. Uchylone
okienko w piwnicy lub garażu, dokarmianie podczas zimy, czy zawiezienie
starych, nieużywanych przez nas koców do schroniska dla zwierząt może
uratować nie jedno zwierzęce życie.
Pamiętajmy o zwierzętach, zwłaszcza w tak mroźne i zimne dni! Zwróćmy
szczególną uwagę na komfort życia naszych małych czworonożnych
przyjaciół!
[SK]
|
|
|
|