W ramach programu „ Aktywny senior wpływa na swoje otoczenie i środowisko” oprócz wsparcia merytorycznego pomyślano również o zajęciach wyjazdowych do Wrocławia i Ogrodzieńca. Zajęcia te miały na celu zintegrowanie dwóch grup z Toszka i Poniszowic, bliższe poznanie miejsc związanych, z bogatą historią kraju oraz zapoznanie z dziedzictwem przyrodniczym regionu. OGRODZIENIEC W słoneczny, czerwcowy poranek wyruszyliśmy na kolejną autokarową wycieczkę – tym razem do Ogrodzieńca połączoną ze zwiedzaniem ruin zamku Ogrodzieniec, Parku Miniatur i wizytą w Aquaparku. Uczestnicy czekali na autokar w umówionych punkach swoich miejscowości w Toszku i Poniszowicach. W Ogrodzieńcu przywitała nas wspaniała słoneczna pogoda,co było dla nas bardzo ważne, ponieważ obiekty, które mieliśmy zwiedzać znajdowały się w plenerze. Zaraz po zaparkowaniu naszego autokaru wszyscy ruszyliśmy z centrum wsi asfaltową drogą do wejścia na podzamcze. W obrębie i okolicach zespołu zamkowego zobaczyliśmy wiele ciekawych form skalnych, dzięki którym najbliższa okolica trochę przypominała malowniczy krajobraz z bajki. Już wzdłuż wejścia na podzamcze widzieliśmy skamieniałego rycerza, nieco dalej węża skalnego i skałę przypominającą twarz brodacza. Najbardziej jednak była widoczna grupa skał przypominająca swym wyglądem wielbłąda, zwanego przez miejscowych kaczorem. Jednak punktem docelowym i największą atrakcją w programie wycieczki były ruiny gotyckiego zamku rycerskiego usytuowane na Górze Janowskiego – najwyższym wzniesieniu Jury Krakowsko-Częstochowskiej. To co zobaczyliśmy trudno byłoby opisać to trzeba zobaczyć, a  mieliśmy taką okazję. Sam zamek zbudowany jest na zespole skalnym. Jego mury wyrastają ze skał i wprost stapiają się z nimi. Ruiny otoczone są murem obwodowym długim na 40 m połączonym z fantastycznymi skałkami wapiennymi, do których przylegają portale z kartuszami herbowymi Bonerów. Wchodzimy do wnętrza zamku przez bramę na bardzo obszerne i warowne podzamcze. Zwiedzamy piękny arkadowy dziedziniec, przechodzimy przez prawie wszystkie kondygnacje zamku i dziedzińce, zaliczamy labirynty skal i murów, wchodzimy na wieżę widokową, skąd roztacza się wspaniały widok na skałki i okolice. Najbliżej zamku znajduje się Park Miniatur i to jest kolejny nasz punkt programu. W Parku Miniatur zobaczyliśmy rekonstrukcje zamków ( w skali 1: 25 ), z okresu ich największej świetności  znajdujących się na szlaku „ Orlich Gniazd ”.Podziwialiśmy  kunszt ich wykonania i dbałość o historyczną  wierność na co szczególną uwagę zwróciła przewodniczka, która nas po Parku oprowadzała. Od niej również dowiedzieliśmy się, że prace nad miniaturkami zamków poprzedziły długie i żmudne badania. A wiedza, którą nam przekazała była świetną lekcją historii Polski. Realizmu obiektom nadaje wierne odtworzenie naturalnego krajobrazu jurajskiego, z malowniczymi dolinami, wysokimi urwiskami na których usadowione zostały zamki. Na końcu zwiedzania można  było zobaczyć repliki średniowiecznych machin oblężniczych, które również tak jak zamki zostały wykonane według oryginalnych planów. Kolejnym punktem programu wycieczki był Aquapark w Rudzie Śląskiej. Po załatwieniu wszystkich formalności związanych, z możliwością korzystania z obiektu mogliśmy przez parę godzin zrelaksować się  w jacuzzi, popływać w basenie i korzystać, z innych atrakcji oferowanych przez obiekt. Po paru godzinach relaksu, wypoczęci i w dobrych humorach ruszyliśmy autokarem na kolację do karczmy w Gliwicach. Podczas kolacji mieliśmy okazję porozmawiania z uczestnikami obu grup nt. efektu zakończonego już projektu. Przyjemnie było słuchać bardzo pochlebnych wypowiedzi na temat prowadzonych warsztatów i zajęć praktycznych. Szczególną jednak atrakcją dla uczestników były wyjazdy integracyjne do miejsc, w których większość uczestników nigdy nie była. [HS] Zadanie jest współfinansowane ze środków Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej w ramach Programu na rzecz Aktywności Społecznej Osób Starszych na lata 2012-2013