Rowerem dookoła Bałtyku
Ekolog
Dominik Dobrowolski 18 sierpnia 2010 roku zakończył trwającą prawie dwa
miesiące wyprawę rowerową dookoła Bałtyku. Odwiedził wszystkie
kraje położone nad Bałtykiem - od należącego do Rosji Obwodu
Kaliningradzkiego, poprzez kraje bałtyckie, Półwysep Skandynawski i
Niemcy. Pokonał aż 6 tys. km.
Celem podróży pasjonata było nagłośnienie problemu, jakim są
odpady, które niszczą naturalne środowisko Bałtyku, efektem czego
jest zanikanie wielu gatunków morskiej fauny i flory. Działania
ekologa miały również zachęcić społeczeństwo do segregacji śmieci,
ukształtować pozytywne postawy proekologiczne oraz zmusić do myślenia
na temat śmieci, które produkujemy.
Podczas wyprawy Dobrowolski podpatrywał co robią inne nadbałtyckie
kraje z odpadami. Przykładem wykorzystania odpadów komunalnych i
przemysłowych jako paliwo energetyczne jest leżąca na przedmieściach
Sztokholmu elektrociepłownia Högdalen. Zakład dostarcza ciepło około
100 tys. odbiorców oraz zaopatruje w prąd około 200 tys. gospodarstw
domowych. Jest to jedna z najnowocześniejszych na świecie
elektrociepłowni. Zadziwiający jest również jeden ze sposobów
dostarczenia surowców do spalania – mieszkańcy najbardziej ekologicznej
dzielnicy Sztokholmu – Hammarby, wrzucają posegregowane śmieci do
specjalnych szybów, skąd za pośrednictwem podziemnych rurociągów
trafiają one bezpośrednio do punktów odbioru, a dalej - do
sztokholmskiej elektrociepłowni.
By w Polsce osiągnąć poziom europejski, w gospodarce odpadami, należy
ciągle podnosić świadomość proekologiczną ludzi, dbać o segregację
odpadów, zaczynać od koszy na śmieci w naszych domach! Mieszkańcy
takich krajów jak Szwecja, Finlandia czy Dania mają już od dawna
naturalny odruch segregacji. Nic dziwnego, uczeni są tego od urodzenia.
[SK]
Artykuł powstał w ramach projektu „Młodzi
Eko-wojownicy segregują odpady na Śląsku”, dofinansowanego ze środków
Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.